Smog- ściema medialno-rządowa

Poniżej 3 nasze hipotezy powstawania smogu nad Polską : 

1. Od lat dzięki niekontrolowanemu sprowadzaniu taniego węgla z Rosji, Ukrainy i Białorusi, mamy na skupach najgorszej jakości miał i węgiel, którego składu i zawartości nikt nie jest, o dziwo, zainteresowany kontrolowac i reagować. Marnej jakości, bo z dodatkami kamienia niszczącego piece,  jest nawet ekologiczny ekogroszek.

Od czasu powołania JSW, spółki z udziałem skarbu państwa, władza w mediach zakazała mowic o fatalnej jakości węgla i pochodnych, ponieważ część produktow pochodzi z w/w spółki. Spółka ta ponadto narzuca ceny wszystkim sprzedawcom, tak samo jak czyni to inna spółka skarbu państwa, paliw.

Obecnie w mediach nie mówi się już o smogu weglowym a wyłącznie o smogu ze spalanych smieci, co jest beczelnością władzy, ktora doskonale wie iż odbiór śmieci mamy już odpłatny a więc po co nam go spalać?

Dlaczego dziennikarze w mediach nie mówią nam o marnej jakości węgla i pochodnych, rosnących cenach węgla i pochodnych, marnej ich jakości , również ekogroszku i pelletu? Bo pani Sz i pani R mają od tego podatek VAT i akcyzę, z czego przecież idzie kasa na programy np. +500!

Przypomnijmy iż węgiel na składach kosztuje dzisiaj /styczeń 2017r/ średnio 850 zł/tona a w kopalniach  to tylko150-200 zł/tona.

Uzupełnienie: w 2018 tona węgla dziwnie zdrożała średnio o 100zł/t w stosunku do rokku 2017.
Władza obiecała certyfikaty jakosciowe ale , jak sie okazuje, skłamała bo nadal ich nie ma a jakość produktów totalnie spadła.
 

Za ile kupują go za wschodnią granicą RP kombinatorzy-importerzy nie wiemy ale widocznie jeszcze taniej skoro w 99% zalewają nim nasze składy. Tutaj sprzedawany jest oczywiście jako produkt polski. Rząd o tym doskonale wie i na to powala? W imię grabienia od nas VAT i chwalenia się wyższymi wpływami w budżecie

Przypomnijmy również młodszym że Polska od stuleci paliła węglem i jakoś nigdy zjawiska smogu nie zaobserwowano. Dlaczego? Bo nie bylo śmieci ?

Faktem jest iż węgiel w tamtych czasach, pochodzący z naszych polskich kopalń, nie był takim śmieciem i tak nie wybuchał /duża zawartość gazu/ w piecach jak dzisiejszy. Nie był również nagminnie importowany zza wschodniej granicy!

2. Nasze stacje paliw cały czas tankują nasze auta podłej jakości paliwem i olejami, których składu od dawna nikt nie nadzoruje / brak jakichkolwiek kar dla skontrolowanych stacji paliw/ bo wyższe ceny to więcej VAT dla rządu!
Marnej jakości paliwo, bezkarnie już chrzczone olejem napędowym, doskonale niszczy nam silniki w autach a więc musimy je naprawiać, co daje kolejny vat  za usługi i vat od zakupu części do nich dla rządu.

Po Polsce porusza się aktualnie ponad 20 mln samochodów które wydalają z rur spaliny z tych podłej jakości paliw. Z tych 20 mln prawie połowa to samochody dostawcze i TiR-y, które całą dobę zatruwają nam powietrze bo wiekszość z nich do diesle.

Najwięcej z w/w pojazdów porusza się w dużych miastach i skupiskach typu Śląsk czy nasze góry/najazdy hord turystów/, a więc widzimy na medialnych mapach smogu w tych rejonach najwyższy stopień zanieczyszczenia powietrza.

3. Na terenie Polski mamy dziesiątki tysięcy firm produkujących na bazie chemii, np. leki, kosmetyki, plastyki itd. Są również rzeźnie i inne zakłady np.tekstylne, dające odpady i skażające regularnie glebę oraz powietrze. Nikt ich nalezycie nie kontroluje i nie karze wysokimi karami więc mogą to nadal bezkarnie robić.

Przykład z grudnia 2016, Kutno,ubojnia i rzeźnia jedna z większych w kraju: rozlewanie ścieków po nocach na okoliczne pola i wywożenie na nie padliny, oprotestowywane wielokrotnie, filmiki są w internecie . Rząd jak widać ukrył w mediach tvp tą sprawę bo ani razu, poza 10 sek wzmianką w teleekspresie, żadne wiadomości o tym Polaków nie poinformowały.
Uzu[ełnienie: afere zamieciono, Pini od czerwca 2018 połączono z Amino a od listopada 2018 Pinii Polonia przejęła Smithfield Foods : http://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/trzoda-chlewna/uokik-zgadza-sie-na-przejecie-pini-polonia-przez-smithfield-group,82185.html

Tak więc słuchajmy z przymrużeniem oka bzdur o paleniu w piecach śmieciami typu plastyki itp bo prawda może być całkowicie inna!

Dodać należy też iż celowe mamienie o szkodliwym smogu Polaków w mediach /włącznie z tv TRWAM/ jest być może potrzebne rządowi aby wprowadzić nam kolejny podatek, tym razem od powietrza. Oczywiście na dzisiaj skutkuje to już wyższymi cenami węgla i pochodnych, rzekomo będących lepszej jakości, co jest jawnym kłamstwem, jak wcześniej opisano.

Dopisek, 2017r :

Ściema medialna pod batutą rządową trwa. Pojawiły się w mediach spec mapy smogowe, pokazywane nam w prognozach pogodowych. A tymczasem rząd zamknął kolejne kopalnie węgla, co spowodowało oczywiście szalony wzrost cen i węgla i usług od niego zależnych, np. prądu, wody, produkcji a nawet usług typu centralne. Na dzisiaj /listopad 2017/węgiel poszedł 100-200zł/tona a ekogroszek o ponad 100% /rok temu worek 25kg kosztował 8-10 zł z dzisiaj ten sam, już bezczelnie i bezkarnie chrzczony kamieniem tak jak węgiel, kosztuje 22-25zł. Dodajmy przy okazji że tzw ekogroszek sprzedawany w Brico, Tesco itp to już skandal bo pakowany jest w worki pół  na pół z miałem/czytaj piasek/, nie przypomina nawet kolrem ekogroszku, jest zamiast czarnego brązowy. Z czego jest wykonywany to wie tylko minister i podległa mu  spółka weglowa, ktora to dziadostwo  produkuje.

Oczywiście rząd  i nasi posłowie mają to w nosie, bardziej interesuje ich wysyłanie sędziów na emerytury  itp. Posłanki i posłów rozumiemy, wszak dostali zwiększenie diet , ulgi podatkowe zwiekszyli sobie do 35 tys /Polacy mają nadal 3 tys/ a nawet dołożyło im kasę do obecnego, już nielichego dodatku, programem +300 :  dopłaty do wynajmowanych przez nich apartamentów /tych zamiast darmowego hotelu sejmowego/. Dziennikarzy również nam zeszmacono zmieniając im korzystnie opodatkowanie ich dochodów.Tak więc mamy blokadę wiele informacji i  nic tutaj nie da się zmienić, cenzura rządowa trwa. 

Dlatego w naszych mediach nie usłyszymy zbyt wiele o podwyżkach cen, malejących emeryturach /bo rosną ceny więc emeryci mają mniej na zakupy i utrzymanie/.  Aby zmniejszyć ilość aut rząd wprowadził stalinowskie restrykcje w przeglądach technicznych i pozwolił jawnie łupić nas ubezpieczycielom na OC. Z w/w rząd ma również wieszy VAT! Dodajmy do tego wzrost opłat za przeglądy oraz podniesienie wysokości mandatów dla kierowców. 

Nie zmniejszy to jednak liczby aut bo w miejsce tych wyautowanych pojawiają się inne, auta jaśnie państwa nowobogackich. Najlepiej widać to w miastach gdzie od dawna brak miejsc parkingowych nawet na parkingach płatnych.

Czy smogu nam ubyło? Nie. Mało tego, nowe domy i część starych ma już dawno piece na ekogroszek i podobne paliwa, nie powodujące dymienia tak jak piece węglowe. Mimo tego ściema rządowa w mediach trwa. Czyżby tym razem chodziło już nie o fałszywe  usprawiedliwienie powodu zamykania kopalń a o zmuszenie Polaków, posiadaczy starych pieców, do zakupu nowych pieców, kilkakrotnie droższych w eksploatacji? Wydojenie z nich ostatniej kasy? Przypomnijmy że koszt miesięczny eksploatacji np pieca na ekogroszek oscyluje na poziomie minimum 600 zł i w góre/ w zal od powierzchni ogrzewanej/. Czy emerytów na to stać przy dzisiejszych poborach? Nie.