Moja strona główna

Prawdziwa przyczyna rozwodów

W naszych "porankach śniadaniowych" tv, tvp2 i tvn : "pytanie na śniadanie" oraz "dzień dobry tvn", mamy na co dzień wstawki tematyczne kretyńskich "dochodzeń" dziennikarzy prowadzących i ich gości, o przyczynach rozwodów oraz ich równie żenujące dywagacje kto jest głównym sprawcą zdrad, z demonizacją oczywiście facetów.

Nasz Kościół katolicki i jego kapłani, do Papieża włacznie, oczywiście obłudnie udaje, od 2 tysięcy lat, że nie zna tej prawdy. A przecież sami hipokrycko głoszą że "tylko prawda nas wyzwoli".

Mało tego, w tym roku, 2018, biskupi polscy wystosowali list do "baranków", w którym winę za  brak ślubów zwalili bezczelnie na mężczyzn, "zapominając"w tym liście o kobietach.

Panowie biskupi nadal ochraniają kobiety bo to one zapewniają im frekwencję , a co za tym idzie, kasę na tace i śpiewy w kółkach różańcowych. To cała przyczyna.

Prawda niestety jest całkowicie inna niż nam próbują wciskać dziennikarki polskich mediów i nasz, idący na zatracenie z powodu afer pedofilskich, kler.

To kobiety, nauczane i tresowane w polskich mediach i na portalach społecznościowych, nie garną się do zawierania stałych związków bo i po co? Dostają darmową kasę z programów +500, mają alimenty i przywileje, nadane przez rząd. Poza tym są darmowo i cyklicznie zaopatrywane w żywność itp przez ośrodki opieki społecznej czy Caritas.

Po co więc mają wychodzić za mąż, wiekszość z nich straciłaby te przywileje i kasę?

Poza za tym "panna" ma łatwiej, może zmieniać partnera dowolnie i doić frajera bezkarnie. Jak facet stawi opór to zostaje oskarżony o przemoc, gwałt i molestowanie.

Rozwięzłość i materializm kobiet w Polsce jest faktem i nie ukryje go polski kościół katolicki ani panie dziennikarki! Przestańcie więc nas już okłamywać i pleść bzdury, zwalając winę jak zwykle na facetów!

Przyczyna powyższych zachowań kobiet jest prozaiczna: geny.

Już panie w jaskiniach to praktykowały, wszak żyły z tego co im faceci znieśli z polowań. Jeśli okresowo facetów nie było pod dostatkiem/byli na polowaniach/ to seks w tym czasie zapewniali im jaskiniowi szamani, "kapłani" i koleżanki, stąd wzięły się osoby określane dzisiaj jako lesbijki i transwestytki.

Nie było stałych związków a te, które wtedy istniały, trwały wyłącznie na czas potrzebny do odchodowania potomka. Czas ten wtedy wynosił do ok 3 lat, jak podają nam naukowcy badający temat.

Potwierdza to fakt iż nawet dzisiaj najwięcej rozpadów małżeństw i związków mamy w czasie 3-5 lat od ich zawiązania. Liczba rozpadów poraża, jest to praktycznie połowa tych związków.

Dodać należy tutaj również i to, że osoby płci żeńskiej w jaskiniach, nie musiały walczyć na zewnątrz, bo nie wychodziły na polowania. Przetrwanie i byt zapewniali im jaskiniowi faceci. W zamian dostawali seks, w zależności od tego co i jak dużo przynieśli z tych polowań. Ci którzy mieli mało nie mieli "nagrody", musieli inaczej kombinowac. No i w tym momemcie ukształtowała się nam grupa dzisiaj określana jako geje.


To wszystko zostało przez naturę zapisane i mamy to w naszych genach, panie dziennikarki, psycholożki itp "eksperci".





Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja