Moja strona główna

Konwencja bezczelnie łamiąca Konstytucję i prawo

Wikipedia: Konwencja o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (ang. Convention on preventing and combating violence against women and domestic violence) – konwencja Rady Europy, otwarta do podpisu 11 maja 2011 roku w Istambule.

Konwencja weszła w życie, gdyż została ratyfikowana przez przynajmniej 10 państw, w tym 8 państw członkowskich Rady Europy. Dokument został ratyfikowany i obowiązuje w 15 państwach. Są to: Albania, Andora, Austria, Bośnia i Herzegowina, Czechy, Czarnogóra, Francja, Hiszpania, Holandia, Monako, Portugalia, Serbia, Szwe
https://wolnemedia.net/wypowiedzenie-konwencji-stambulskiej-fakty-i-mity/

Państwa, które ratyfikują Konwencję są zobowiązane do:

  • zmiany prawa, tak by definicja przestępstwa przemocy seksualnej opierała się na braku zgody osoby pokrzywdzonej (art. 36);
  • zagwarantowania, że prawo jest stosowane do przestępców seksualnych również wtedy, gdy pokrzywdzonymi są ich obecne lub byłe żony lub partnerki (art. 36);
  • regularnego zbierania odnośnych, zdezagregowanych danych statystycznych na temat przestępczości seksualnej (art. 11);
  • zapewnienia specjalistycznej pomocy ofiarom przemocy seksualnej (roz. IV);
  • inwestowania w działania zapobiegające przemocy seksualnej poprzez podnoszenie świadomości społecznej, edukację, media i zaangażowanie organizacji pozarządowych (roz. III);
  • promowania dostępu ofiar do wymiaru sprawiedliwości, zwłaszcza poprzez zagwarantowanie że:
    • ściganie przemocy seksualnej nie jest w pełni uzależnione od wniosku o ściganie złożonego przez ofiarę (art. 55);
    • dowody odnoszące się do historii seksualnej ofiary są dopuszczalne jedynie wtedy, gdy jest to konieczne (art. 54), gdyż bywa że tego typu dowody używane są do tego, by podważyć brak zgody ofiary, jej wiarygodność i szacunek do niej;
    • obowiązkowość alternatywnych rozwiązań wobec procesu karnego, włącznie z mediacją pomiędzy sprawcą i ofiarą, jest zakazana (art. 48);
    • ofiary są chronione na każdym etapie postępowania karnego (art. 56);
    • ofiary mają dostęp do darmowej pomocy prawnej (art. 57)


Zauważmy że tej Konwencji nie ratyfikowały nawet Niemcy!

Polska podpisała Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej w grudniu 2012 r. W kwietniu ub. roku Rada Ministrów podjęła uchwałę ws. przedłożenia jej do ratyfikacji i przyjęła projekt odpowiedniej ustawy.

O ratyfikowanie konwencji apelowały organizacje kobiece, broniące praw człowieka oraz pomagające ofiarom przemocy; krytykowały ją organizacje prawicowe i Episkopat Polski.

28.08.2014 w sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy o ratyfikacji "Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej".

Specjaliści Ordo Iuris alarmują, że konwencja forsuje wręcz „radykalną postać ideologii gender”. Okazuje się, że autorzy przedłożonego w Sejmie projektu ustawy ratyfikacyjnej nie sprawdzili nawet, jakie normy prawne obowiązują w Polsce. W efekcie w projekcie roi się od rażących błędów.

" Poważne zastrzeżenia w zakresie zgodności z Konstytucją budzą proponowane zmiany, które mają dostosować polskie prawo do rozwiązań konwencyjnych. W uzasadnieniu projektu dowolnie i wybiórczo posłużono się bliżej niedookreślonymi statystykami co do zjawiska przemocy wobec kobiet. Pominięto jednocześnie wyniki najnowszych i najbardziej starannych metodologicznie badań w tej mierze ".

W pt.4 tego projektu czytamy m.in o konieczności dokonania nowelizacji :

- ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie poprzez rozszerzenie definicji przemocy w rodzinie o przemoc ekonomiczną oraz ofiary i sprawców, których związek rozpadł się i którzy nie mieszkają razem;
- ustawy o policji poprzez wprowadzenie regulacji określającej uprawnienia policji do wydania sprawcy przemocy nakazu opuszczenia lokalu.

Zauważcie Państwo jak bardzo niebezpieczne są proponowane zmiany prawa, biorąc pod uwagę, że po ich wprowadzeniu  już nawet patrol policji będzie mógł wyrzucić faceta z lokalu, uznając go za sprawcę przemocy na zasadzie sobie widzimisię ! To już łamanie nie tylko Konstytucji ale również złamanie podstawowego prawa człowieka, prawa do obrony !

Mało tego, domniemany sprawca może być właścicielem lokalu a więc nakazywanie mu opuszczenia go na podstawie domniemań , bez należytego procesu i wyroku sądu, łamie również odwieczne, święte i zastrzeżone w prawie i Konstytucji prawo własności w demokratycznym państwie. Tak postępowano jedynie w czasach skrajnego stalinizmu! Równie szalone jest też wprowadzanie bliżej nie sprecyzowanego pojęcia "przemoc ekonomiczna" oraz pojęcia iż  ofiarami i sprawcami przemocy są osoby nie mieszkające razem. W jaki sposób te osoby stosują wobec siebie przemoc ? Telepatycznie? TO CHORE !!! Niestety nawet posłowie i poslanki udający "prawicowych" nie chcą publicznie powiedziać nam o tym, boją się prawdy? Pamiętajmy więc o nich również w głosowaniach wyborczych

Zauważyć należy że w dokumencie Rzecznika Praw Obywatelskich za sprawców przemocy, gwałtów itp już jawnie uznaje się wyłącznie mężczyzn, bagatelizując sprawczynie kobiety:
 
https://www.rpo.gov.pl/sites/default/files/Biuletyn_Rzecznika_Praw_Obywatelskich_2013_Nr_7.pdf

Proponowane zmiany w art. 191 Kodeksu karnego, szykowane  pod Konwencję:

1)  po § 1 dodaje się § 1a w brzmieniu:
„§ 1a. Tej samej karze podlega, kto w celu określonym w § 1 stosuje przemoc innego rodzaju uporczywie lub w sposób istotnie utrudniający innej osobie zaspokajanie jej podstawowych potrzeb życiowych.”;
2)     dodaje się § 3 w brzmieniu:
„§ 3. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego.”

Treść obecna:

Art.191

§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli sprawca działa w sposób określony w § 1 w celu wymuszenia zwrotu wierzytelności, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.


Uzupełnienie : W dniu 06.02.2015 odbyło sie w sejmie głosowanie za ratyfikację tej szalonej ustawy. Oprócz 3 posłów pozostali z PO, SLD, Naszego Ruchu i wiekszość posłów z PSL zagłosowało za ratyfikacją.
http://polska.newsweek.pl/konwencja-o-zapobieganiu-przemocy-przyjeta,artykuly,356583,1.html

https://natemat.pl/132529,pranie-mozgow-u-najmlodszych-dzieci-poslowie-kloca-sie-o-konwencje-antyprzemocowa


http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/prezydent-podpisal-konwencje-antyprzemocowa,193,0,1736129.html  
2015-03-14

"Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę w sprawie ratyfikacji konwencji zapobiegającej przemocy wobec kobiet."

Dopisek: następca Komorowskiego, prezydent D, tuż po objęciu urzędu ratyfikował Kownewncję, o czym obecna władza i on wola nam nie przypominać nbo łatwiej zwalić na "Tuska" niż na siebie.

Najnowsze:

https://wolnemedia.net/wypowiedzenie-konwencji-stambulskiej-fakty-i-mity/  22.07.2020

https://wolnemedia.net/ue-oglasza-przystapienie-do-genderowej-konwencji/  02.06.2023

"W czwartek 1 czerwca Unia Europejska ogłosiła „przystąpienie do »Konwencji stambulskiej«”.

W teorii konwencja mówi o „zwalczaniu przemocy wobec kobiet”, w praktyce wprowadza zasady genderyzmu i kilka krajów z tego powodu jej nie ratyfikowało.
Unia Europejska podpisała konwencję w 2017 r., ale nie ratyfikowała ze względu na brak konsensusu wśród państw członkowskich.

Ratyfikowało ją 21 krajów UE, w tym Polska. Sześć krajów (Bułgaria, Czechy, Węgry, Łotwa, Litwa i Słowacja) odmówiło jej ratyfikacji.


Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja